Dlaczego?

Dlaczego tak bagatelizujemy życie?

Dążymy do wyznaczonych celi,

co dzień kładziemy się z przekonaniem, że jutro znów ujrzymy ranek

i przeżyjemy kolejny niczym nie różniący się od poprzednich dzień...

Żyjemy bez świadomości, że jutra może nie być...

Przejmujemy się przyszłością nie martwiąc się o teraźniejszość.

Dlaczego nie umiemy żyć tak jakby jutra nie było?

A może umiemy, ale nie możemy?

Jesteśmy pewni, że szanse na to, że jutro nie nadejdzie, zaśniemy na zawsze, są absurdalnie małe..

Nie rozumiem ludzi....

A raczej wyścigu który nazywają życiem...

Sami go stworzyli, nie chcą w nim uczestniczyć,

a mimo to nic nie robią by biec w drugą stronę...

Dziwne..prawda?

Ludzie

Dzień w dzień mijam tysiące twarzy zabieganych krzywo patrzących na mnie ludzi...

 Nie zwracają oni uwagi na to jakim ktoś jest człowiekiem,

 tylko na to czy ubiera się w markowe ubrania, czy ma piękny dom...dużo pieniędzy, 

czy jest ładny...czy nie jest..inny....

Każdego potrafią zaszufladkować do danej grupy nawet go nie znając...

Często bardzo go tym raniąc...

I czy tylko na tym polega życie?

    
                                                                     

"Nie zatrzymasz wodospadu"

Jestem pesymistką

Nie zmienię tego

Ale kiedyś będzie dobrze

Musi być

Będę przy tobie

W każdej chwili

Dobrej czy złej

Może cię nie przytulę

Nie dam buziaka

Nie zetrę łezki

Ale nadal będę obok

Nie zatamuję wodospadu łez?

Spróbuję

Wszystko dla ciebie

Gdybym była tylko bliżej...

Magda xx

"Przegrać życie"

Czasem życie traci sens

Kolory blakną

Uśmiechy znikają

A cały czas poświęcony jest smutkom

Każda łza ma znaczenie

Każde spojrzenie zyskuje wartość

Postaraj się pomóc sobie?

Nie da się pomóc

Gdy nie można nic zrobić

Nikt nie słucha

Przedostań się przez tę maskę

I spójrz w głąb serca

Ale nic mi nie pomoże

Jestem przegranym

Magda xx

"Troska"

Przebierasz go

Pilnujesz czy nic się nie dzieje

Karmisz, przewijasz

Martwisz się w złej chwili

Troszczysz o każdy drobiazg

Oddajesz wolny czas

Poświęcasz się kosztem siebie

Czasem jesteś zła

Ale wiesz, że nie zamienisz nic

Bo gdy siada na kolanach

Woła "mamusiu! mamusiu!"

To serce się kraja

Łzy płyną

Mocno ściskasz

I słychać twój szept

"Kocham cię Aniołku"

Ta miłość bezgraniczna

Ta miłość bezwarunkowa

To co najwspanialsze

Wiesz, że masz o kogo się troszczyć

Magda xx

"Opieka"

Otrzyj łezkę

Wytrzyj nosek

Zamknij oczy

Przestań myśleć

Bo będę przy tobie

Ja twoim aniołem

Który opiekuje się tu

Zanim coś ci się stanie

Ja będę wiedziała

Miłość nas połączyła

Więzi są wyjątkowe

Więc śpij

Utul do snu

I śnij

Licz owieczki

Ssij kciuk

Przytul misia

A ja będę się tobą opiekować

Magda xx

"Pomocy"

Bezgłośnie wołanie

Złudna nadzieje, że ktoś usłyszy

Łza wypalająca policzek

Krew małymi kropelkami wypływa

Z nowej rany

Słuch wyostrzony

Lekki szmer lub chrząkniecie

Oznaka, że ktoś idzie

Z jednej strony myśli o tym

Że poznają prawdę są okropne

To z drugiej strony chcesz, żeby wiedzieli

Czyja to wina

Kto do tego dopuścił

Oczy zamglone

Ręce się trzęsą

Ale robisz to znowu

I znowu

Kolejny raz

Czy kiedyś przestaniesz?

Magda xx